2018-10-20, 16:06
|
#22
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
|
Dot.: Halo co ja narobiłam? - mieszkanie z facetem
Cytat:
Napisane przez Insolinium
Właśnie tyle, trzy miesiące. Ale decyzja o wspólnym zamieszaniu nie była pochopna, bo jeszcze nawet nie będąc parą braliśmy to pow uwagę. W końcu znamy się tak długo i tak "dobrze".
|
Widzisz sama, ze mieszkanie razem, to nie tylko dogadywanie sie, i super seks. Nic samo w domu sie nie zrobi. Mieszkanie razem oznacza dodatkowa prace. I ta najlepiej, jak wychodzi z obu stron naturalnie z checi wzajemnej troski o druga osobe. A chlopak jest jeszcze jedna noga u rodzicow a druga z toba ale najchetniej czerpalby z tej same korzysci.
Do apteki nie lubi chodzic? Jak zachoruje, to szybko polubi. To kogo lubi?
|
|
|