2008-08-15, 13:45
|
#1
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 763
|
Savoir-vivre - czy wy też macie z tym problemy?:-/
No właśnie...ja ostatnio czuję się jak człowiek z buszu;P Od zawsze brakowało mi pewnego wyczucia w kontaktach towarzyskich, a już szczególnie okropnie się czuję na wszelkich oficjalnych imprezach rodzinnych. Największą zmorą są dla mnie pogrzeby i składanie kondolencji. Nie wiem co mówić, jak się zachować, czuję się jak dzikuska;P Dziwnie również reaguję na wieść o czyjejś ciąży, kilka razy mnie po prostu zatkało, dopiero po fakcie przypomniało mi się, że może trzeba było pogratulować...To są ewidentne błędy w moim wychowaniu, zaniedbania i teraz muszę nadrabiać to sama i wciąż popełniam gafy. Jestem w dodatku bardzo szczerą i spontaniczną osobą, nieraz po prostu denerwują mnie sztuczne formy grzecznościowe, mówienie czegoś, czego się nie czuje itp...Największe problemy mam z rodziną Tżta, która jest właśnie taka oficjalna i dobrze wychowana. Tyle razy już coś przed nimi palnęłam, że zaczęłam ich unikać...
Moje pytanie zatem brzmi: czy wy też tak macie i czy zdarzyła wam się taka "wpadka" grzecznościowa? Jak dbacie o swoje maniery, czy są tu może osoby takie jak ja, którym przydałby się kurs savoir-vivre?
|
|
|