2008-08-15, 20:10
|
#2912
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
basiu Twoja irytacja jest dla mnie zupełnie zrozumiała. Tak dużo się działo w tak krótkim czasie. Skoro wiesz, że o dni wolne będzie teraz ciężko, spróbuj inaczej się zrelaksować? Kosmetyczka? Fajna płyta do posłuchania? Nie wiem jakie rytmy lubisz, ale polecam na takie sytuacje:
Dorotę Miśkiewicz (z zespołem goes to heaven) i tu masz moje ulubione kawałki 
http://skfarka.wrzuta.pl/audio/5q1KM..._-_pod_rzesami
http://witcher87.wrzuta.pl/audio/wpd...._blisko_niebo
http://pl.youtube.com/watch?v=eTIZi8Ree98
http://pl.youtube.com/watch?v=Rwz6hPIwfII
Michaela Buble
http://pl.youtube.com/watch?v=8Yln-0c-g68
http://pl.youtube.com/watch?v=SPUJIbXN0WY
http://pl.youtube.com/watch?v=ep2lzX2EG58
Ewę Bem - TO SPECJALNIE DLA CIEBIE BASIU!!!!! KONIECZNIE POSŁUCHAJ I UŚMIECHNIJ SIĘ 
http://jaszczurka32.wrzuta.pl/audio/...go_najlepszego
Szymona Wydrę
http://pl.youtube.com/watch?v=dM45CQ6D5Vg
http://pl.youtube.com/watch?v=Fp9GTRFVZ3E
http://pl.youtube.com/watch?v=U8Lem4oJcCQ
Macieja Silskiego
http://pl.youtube.com/watch?v=ChQ4oXKQXcE
http://pl.youtube.com/watch?v=ndBUqdm0Rww
Albo po prostu klasyka lub cokolwiek co Ci poprawi humor 
Z Ulą lepiej. Ma ślad po plastrze jeszcze. Dziś spała pół godziny w dzień 
A my w deszczu oraliśmy w ziemi. Trzeba to szybko skończyć, bo jak zacznie padac na dobre to nie rozgrabimy tego. Marek rozrzuca ziemię, ja zbieram zielsko, kamienie i tez czasem rozgrabiam. A u moich rodziców jest rodzinka przyjezdna z chrzestną Uli. Dziś sobie winkowali, a my oraliśmy ile niebo i Ula pozwolili. A pozwolili na niewiele. Już o tym pisałam - ale mam żal do rodziców. Kilka razy prosiłam o pomoc i nic. Nie pomoc w malowaniu, myciu okien, sprzątaniu, grabieniu ziemi, ale o zajęcie się Ulą na kilka godzin i wtedy mogłabym działać. Teraz też - wolny dzień - siedzą. Mogliby posiedzieć u nas. A tak my latamy po polu i za Ulą i taka robota do dupy.
Szkoda gadać.
Łeb mnie dziś naparzał jak cholera...
Ula nie chce nic budować z klocków. Malowanie szybko ją nudzi. Lubi skubać kredki. W ogóle generalnie wszystko ją szybko nudzi i zmienia zajęcie.
Waży 10 kg. (zapomniałam Wam po szczepieniu napisać). Tak normalnie. I tak jestem pełna podziwu, że ma takie fajne rączki i nóżki (nie jak patyki, tylko takie pulchne, zaokrąglone), podczas gdy mało je i CAŁY CZAS BIEGA.
JULITA Ty cwaniaro - nie odpowiedziałaś Marcie czy będziecie w Poznaniu. Tak ładnie wymijająco napisałaś, że drzwi do Was zawsze otwarte i sraty taty pierdaty, ale CZY BĘDZIECIE W POZNANIU? PONAWIAM PYTANIE.
Franka Karol Basi miał operację - kręgosłup. A co do teściówki to dasz radę Nie będzie ona zapewne w nastroju, więc po prostu pomilczcie razem.
freddy trzymaj się Kochana. Mi dziś tez brzuch skręcało. TZ robi taki dziwny obiad czasem - pierś z kurczaka w kawałkach z ananasem, brzoskwinią, przyprawami chińskimi i to potem jemy z ryzem i chyba ostatnio tez mi kiszki skręcało po tym
__________________
Uleńka
Nasze zdjęcia
Nie walcz z życiem...i tak nie wyjdziesz z tego żywa...
|
|
|