[cava]

Napisane przez velika

Mi się póki co najbardziej podobało Dark i Stranger things The Crown też jest bardzo dobry.

Oglądałam też Grace i Frankie, Ania nie Anna, 13 powodów, są ok ale już bez takiego szału jak powyższe

Tak, Netflix robi bardzo dobre seriale SF.


Tez bardzo mi się podobał "Dark". Bardzo klimatyczny.

"Stranger Things" to IMO bardziej dla nastolatków. Obejrzałam z braku laku i "bo zaczęłam" ale zasadniczo naiwne i nudnawe IMO.
Ale też biorę poprawkę że po tylu latach siedzenia w SF jestem już dosc zblazowanym, marudnym i upierdliwym w swych oczekiwaniach widzem.


Dla fanów SF, na Netfliksie jest perełka:
- "Modyfikowany wegiel" (Altered carbon)
Ekranizacja książki Richarda Morgana.
BARDZO! polecam, ekranizacja zapiera dech w piersiach, choć nie do końca trzyma się ksiazki. Pewne postacie zostały zsyntetyzowane w jedną, lub zmienione (bez strat , a nawet wprowadzając nowa jakosć, moze nie lepszą, ale też bardzo dobrą->np. Hotel).

Pierwsza klasa.

Film jest tak cudownie zrobiony, ze nawet nie fanom SF polecam z powodu cudownych zdjęć.


natomiast fani (którzy przeczytali i zakochali się) , z wrażenia spadną z kanap i grzmotną tyłkami o podłogę, a potem z otwartą japą będą bić pokłony w hołdzie, jak na ekranie pojawi się postać Miriam Bankroft.
Mistrzostwo świata.




- "Czarne lustro" - chyba nie trzeba zachęcać, tyle było o tym serialu wszędzie.



Netfliks wziął się tez za ekraniazację Wiedźmina.
Ja już przebieram nogami w oczekiwaniu.
Choć doszły mnie informacje, ze w netfliksowej ekranizacji Ciri ma być... czarnoskóra. :/
Mam nadzieję, ze to tylko głupia plota, bo poprawność polityczna tez powinna mieć swoje granice jednak, żeby nie powodowac absurdów.