Dot.: Jestem egoistką
Cóż, ja na pewno na twoim miejscu zacisnelabym zęby i jechała z nim, nawet jeśli nie masz ochoty. Twoja teściowa umiera praktycznie, facet jest w szoku i wola o wsparcie, może po prostu czuje się lepiej mając Ciebie u boku, patrząc na gasnaca matkę.. takie rzeczy są ważne, jeśli nie najważniejsze nawet. Myślę że on Cię kocha i myśli poważnie, bo na siłę wiąże Cię z własną rodziną, może podświadomie czuje, że kiedyś, kiedy zalozycie rodzinę, to będziesz miała z jego matką jakieś dobre wspomnienia, może chce żebyś ją zapamietala, skoro kiedyś będziesz jego żoną. W takich momentach życia właśnie życie weryfikuje związki. On ma pełne prawo do tego by pragnąć wsparcia i obecności kobiety która kocha, Ty natomiast masz prawo myśleć i uważać inaczej. Tylko taka różnica rozwala wam związek. Musisz zdecydować, czego chcesz.
|