Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pielęgnacja loków, loczków i fal, zakręcone odnowienie! część XXIV
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-11-10, 18:41   #16
072c26bec45ec6d12fcc8f2609f847b72bd29bf6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 29
Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal, zakręcone odnowienie! część XXIV

Hej, przyszłam się wyżalić.

Miałam całe życie piękne loki, a jakieś 3 lata temu wszystko się zepsuło, dopiero wtedy zaczęłam się interesować metodą CG, równowagą PEG i całą resztą związaną z włosomaniactwem. Metoda CG trzymana przez rok nie dała mi dobrych rezultatów, mam wrażenie, że było jeszcze gorzej. Potem zmodyfikowałam, używałam jakieś tam silikony, raz na 1-2 miesiące szampon z sls, zdarzało się, że raz na miesiąc miałam piękne włosy, a tak to puch, brzydki skręt, partie włosów bez skrętu, w falach albo proste.
Różnego rodzaju specjaliści stwierdzili, że to choroba Hashimoto, bo nic nie widzą nadzwyczajnego w wynikach czy we włosie/skórze głowy.

Zrobiłam sobie trwałą, oczywiście bez sensu, rezultatu nie ma albo jest jeszcze gorzej, ciężko stwierdzić. Odrosły, bez zmian.

Zdecydowałam się na keratynowe prostowanie włosów, wiem, że to największe zło dla kręconych, ale nie mam innego wyjścia, nie chcę cierpieć przez to, że czuję się ciągle źle z tym, co mam na głowie. Boli tym bardziej, że mój największy atut stał się wadą. Nie wygląda to tak źle, ale muszę się napracować, naugniatać, babrać się z włosami, a nie mam na to siły i szkoda mi czasu.

Chciałam zapytać, czy miałyście tak jak ja? Czy jest jeszcze coś, czego powinnam spróbować zanim pójdę na tę keratynę?
072c26bec45ec6d12fcc8f2609f847b72bd29bf6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując