[Pani Stettke]

Napisane przez ananegra

Na mnie nie przypomina niczego wcześniejszego, nie jest ani słodki, ani smolisty. Jest słonawy. Oudu, przynajmniej takiego, do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni nie wyodrębniłam, w ogóle w rozłożeniem na czynniki pierwsze i wskazanie nut mam problem.
Poproszę Panią Stettke o dwa słowa na ich temat, która tak pięknie i poetycko umie znaleźć porównania

Ananegra Ale ja mało poetycko powiem, że wszystkie dobrze nam znane oudy z sandałowcem i oudy z różą to nuda przy Pyrit Ana Tra. Oud nie jest mocno wyczuwalny, natomiast sama kompozycja odjeżdża kompletnie- solone pistacje, mastyks, smoła brzozowa, dużo się dzieje. Niesłodko się dzieje. Całość jest niepokojąco urodziwa, nie potrafię go porównać do żadnego innego zapachu.I czuję sporo mokrego tytoniu z jakąś mineralną podbudową.