|
czy on coś do mnie czuje?
witam, piszę do was gdyż chciałam zasięgnąć porady bo już nic nie ogarniam. W skrócie, poznałam rok temu faceta po pół roku motylki w brzuchu się skończyły, były kłótnie idt więc koniec. Ja i on chyba nadal coś do siebie czujemy , rozmawiamy codziennie nawet kilka razy przez tel a jak ja zaproponuje kino , spotkanie nie zobowiazujące to on odmawia. To po co dzwoni codziennie, dopytuje się co u mnie, co robie, czy mam kogoś, nie pojmuję? Nie raz wyczuwałam zazdrość jak o kimś opowiadałam lub gdzieś wychodziłam. Powiedzcie po co te gierki , po co tyle fatygi przez pół roku jak nie chcę się spotkać nawet na kawę? Dodam ze jesteśmy po 30 tce więc nie jakaś młodzieńcza miłość. Nie wiem na co mam liczyć?
|