[kamila_509]

Napisane przez anett89

Melduję się! 28+3, ok 1340g [emoji4] Młoda się dziś na nas wypięła i pokazała tylko plecki i du*kę [emoji23] ale tak to wszystko ok i oby tak dalej!
A co do wiaderka to naogladalam sie na jutubach filmików i tam to nawet sprawnie wygląda. Niby ich plusem jest to, ze dziecko czuje się tam bezpiecznie i ciasno jak w łonie matki, a pozycja którą tam przyjmuje może łagodzić kolki... Najwyżej kupię to i to i po prostu sama się przekonam co lepsze...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Duza dziewczyna rosnie! jak na prawdziwa dame przystalo pokazala foszka

Napisane przez Johasia28

Wlazlam przed gówniarami, nawet się nie pytałam czy mogę tylko po prostu weszłam jak się drzwi gabinetu otworzyły [emoji23] Wizyta okej, żelazo się podnosi, młody dalej tyłkiem w dół, znowu komplet badań do zrobienia. Ale styrana jestem nieziemsko bo do lekarza spacerkiem, potem od lekarza do roboty też piechotą a jak już byłam w biurze to dzwoniła położna, że pomyliła l4 i dała mi od innej pacjentki, więc zas z powrotem do przychodni a potem to już sklęsłam i stwierdziłam, że do pracy już się drugi raz nie wracam tylko mąż jutro to zwolnienie zawiezie a ja powoli zaczęłam zmierzać w stronę domu, ale tak mnie zaczęły boleć plecy, że już wiedziałam, że na raz nie dojdę więc wstąpiłam do rodziców (bo bliżej) no i posiedzialam tam sobie 1,5 godzinki, potem tata mnie zwiozl pod Biedronke po szybkie zakupy i do domu. Ale wlazlam teraz na to nasze 4 piętro i chyba kręgosłup za przeproszeniem dupa zaraz wyjdzie [emoji23]
Anuszka - następna wizyta 12 grudnia (u mojego gina) plus 19 grudnia USG

Jutro 3 prenatalne więc podejrze co tam w brzuchu i jakie wymiary

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Dobrze, ze wyniki lepsze

Napisane przez Sylwia00804

Jestem juz po wizycie [emoji4] Aniołka miewa sie bardzo dobrze, ułożona główka do dołu. Bardzo sie wierciła, bo ja nakarmiłam batonem[emoji1] buziunie miala ponoc przy samej skórze [emoji4] ginek musiał trzymac glowice usg w powietrzu, zeby nie gniesc jej buzi [emoji23] od skóry do jej dziurek e noski 2.5 cm [emoji4]

Niestety nie wazyl małej [emoji58][emoji848] mowil ze na następnej wizycie.

Moja morfologia sporo spadla, stwierdził anemie, dostalam leki, mam odpoczywać.


Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

I z racji tego, ze dzis czulam sie bardzo srednio, chciałam od ginka 3 dni zwolnienia. Pytał czy ns pewno starczy itp, ale upaarlam się ze starczy. Dzwonię wiec po wizycie do szefa i mowie o zwolnieniu a ten... z geba!! Byl wrecz wściekły i oburzony, ze co takiego sie stalo ze zwolnienie? Ile tego zwolnienia? 2, 3 tygodnie? Po prostu mnie zatkalo. Ja na to, ze 3 dni.... ze mam zle wyniki... . I dopiero spuścił z tonu, zaczął byc mily i pytać czy aby nie za malo, czy zdarze odpocząć... . Nie ukrywam ze po zakończeniu rozmowy poplakalam sie z nerw. Jedna jest na zwolnieniu robila sobie cycki a mi robi problem o zwolnienie chociaż jestem w ciazy i 7 miesiac sie zaczął ?! No ludzie!!! Jestem strasznie wściekła i zawiedziona. Prawdopodobnie uniose sie honorem i nie wroce. Wie o mojej ciazy od czerwca!! Więc niech teraz nie będzie pokrzywdzony tylko cieszy się, ze nadal pracujemy! Echh
Musze to przemyśleć, ale rozum mowi mi "idz na zwolnienie" . W szczególności za to jak sie zachował.



Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Padlam jak czytalam o tej buzi
A szef zachowal sie chamsko fest. Ja pewnie bym zrobila na zlosc i zostala na zwolnieniu. Grrrr

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz