2005-10-26, 09:44
|
#1
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
mam problema :/
postaram sie streszczac: sa w mojej grupie takie dwie co mnie po prostu doprowadzaja do szalu!! jedna nie lubi mnie od 1 dnia (przywitala mnie tekstem: o przyszla ta lalunia ), z druga kiedys sie przyjaznilam, ale mnie olala... od kilku miesiecy te panny draznia mnie niemilosiernie... zawsze maja jakis komentarz do tego co powiem, ale najbardziej wkurzaja mnie te ich porozumiewawcze usmieszki... ostatnio juz nie wytrzymuje i jak to widze to sie pytam "z czego sie smiejesz" albo "co cie tak bawi", ale one zawsze udaja ze nie wiedza o co mi chodzi, a ja wychodze na furiatke...
co byscie zrobily na moim miejscu?? zignorowaly?? (ale moja wcale nie swieta cierpliwosc juz na wykonczeniu) czy moze odplacaly tym samym?? bo do tej pory baaaaaaardzo staram sie byc mila dla ludzi ze szkoly, ale moja wredna natura chyba dluzej tego nie zdzierzy...
|
|
|