Melduję się po wizycie! Wszystko u bobasa ok. Rośnie równiutko, praktycznie wszystkie wymiary w termin. Oprócz brzuszka, ten o tydzień "starszy". To chyba po mamusi takie brzuchate

moje dziecko tak leży, że lekarz powiedział, że w tej pozycji to do porodu nie będziemy pewni płci. Powiedział, że jakby miał obstawiać to bardziej na dziewczynkę, ale kazał się nie nastawiać. Normalnie bobas siedzi na pupie, w górze macicy są plecki i głowa, dlatego czuję ruchy tylko bardzo nisko. Najważniejsze, że oprócz krocza, pokazał wszystko co najważniejsze. Widziałam jak przełyka wody, to było takie słodkie

Uwielbiam jak lekarz opisuje po kolei te wszystkie narządy, tłumaczy, omawia. Ciągle nie mogę się nadziwić, że ja tam na nfz chodzę
Na wejściu miałam ciśnienie 160/90

ale na koniec wizyty 120/80, nerwy puściły

ale i tak muszę mierzyć i zapisywać 3 razy dziennie.
Smerfetka gratuluję twoich 70%

mój mi procentem nie rzucił, ale po tonie wypowiedzi obstawiam, że jest podobnie
A no i dziś kończę 22 tydz i bobas waży 475 gram.