[panipuchatkowa]

Napisane przez kaaarii

A tak się martwiłas, że malutka za dużo ostatnio przybrała a tutaj tydzień starsza od mojego Leoska i waga prawie taka sama super, że wszystko dobrze

A.co do mojej koleżanki to żałosne, ale cóż zrobić. Nic mi się nie stało, że postalam w tej kolejce ale po co wszędzie naklejki, że wspierają mamy i mają one pierwszeństwo. U mnie w prywatnej przychodni 60 albo 70 zł jest.


W nocy obudziły mnie straszne skurcze łydki. Budzę męża " Filip mam skurcze. Boli" a on "już wstaje, ubieramy się i jedziemy. Pomalutku, dasz radę wstać? Torba całą spakowana? Czemu nie wstajesz? Wody Ci odeszly?

A.ja łydki skurcze! Masuj a nie gadaj głupoty!

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Hahaha

Napisane przez kaaarii

Rano mi mówi, że takim głosem to oznajmiłam w nocy, że on już chciał do swojej szefowej dzwonić, że żona rodzi i nie będzie go w pracy
Ale łydkę rozmasowal [emoji14]

Najwazniejsze ze rozmasowana!

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Anuszka9

Hej! Ja się jeszcze kulam w łóżku.
Wczoraj na styczniówkach 2porody ,dziś kolejnej wody odeszły..normalnie torpedy[emoji39]

Mi już się panika załącza. Codziennie coś dokładam do torby, wczoraj sztućce .Mąż przeniósł torbę i mówi że ciężka no to panika jak ja ją uniosę, że może powinnam kupić inną [emoji849]

Za gbs placiłam 30zł
Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

O własnie o sztuccach i kubku zapomniałam!!