[kalwinka]

Cześć dziewczyny fajnie że nas coraz więcej

Napisane przez selenae

Oj, uwierz mi - my z TŻ byliśmy w totalnym szoku, że pierwszy strzał i już! Byliśmy przekonani na 100%, że będziemy się starać minimum pół roku. Po pierwsze najmłodsi nie jesteśmy, mamy dość stresujący tryb życia i sporo na głowach. A tu taka niespodzianka


Dziewczyny, widzę, że nie poruszyłyście tutaj jednej kwestii, o której ja myślę dość intensywnie, tzn. badania prenatalne (i nie mówię tu tylko o podstawowym USG prenatalnym ale badaniach poszerzonych). Planujecie je robić?

Pappa nie planuję, bo to głównie statystyka. Gdyby (tfu tfu) na usg wyszło coś niepokojącego najwyżej będę robić nifty, jest bardziej rzetelne i wiąże się z nim niskie ryzyko.

Mnie bierze jakieś przeziębienie :/ zimno mi i tracę głos. Mąż rano skoczył do apteki i podrzucił mi do pracy propolki. Kupił też prenalen - dobrze że napisał mi sms i uprzedziłam go żeby syrop zostawił w domu bo podejrzewam że koleżanki by się zorientowały

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz