Hej! Dziewczyny ale tutaj wiadomości z rana...
allckarola, dobrze, że wszystko odbyło się pod kontrolą lekarza. Dobrze, że już się pozbyłaś tego krwiaka. Oby już do końca bez przeszkód.
Martynka, rozumiem, że się denerwujesz i koniecznie musisz to skontrolować (niestety nie pomogę co do lekarzy i leczenia w UK). Ale staraj się nie nastawiać na najgorsze. Chłoniak to najgorsza z opcji ale jest przed nią jeszcze wiele innych, znacznie bardziej błahych. Tak jak któraś dziewczyna napisała- w ciąży organizm różnie reaguje. Ja np od prawie początku też mam powiększone węzły pod pachami. Lekarz powiedział że to normalne przy rozroście gruczołów piersiowych. Nie mniej zbadaj to koniecznie i staraj się nie zamartwiać
Mała biegaczka, to mnie nie pocieszyłaś tym bólem. Może to faktycznie taka nasza "uroda". Nie wiem jak Ty ale ja mam lordozę i ten ból znika mi gdy staram się iść z poprawną postawą tzn z podwiniętą kością ogonową.
Ja dziś zrobiłam nalot na lumpeks i upolowałam śliczne ciuszki, większość z metkami

I zapłaciłam śmieszne 40parę złotych

Wstawiam fotki (dwie pierwsze to lump, a dwie kolejne to moje pierwsze zakupy chyba z listopada z 5-10-15).