ciąża 2 tydzień - tabletki po
Witam drogie Panie.
Postaram sie zwiezle opisac moj problem. otóż od okolo 2 lata jestem w jakby to nazwac- otwartym zwiazku. obydwoje mamy swoje przejscia, przyznam ze ja dosc mocne ona jakies nieszczegolne- ogolnie znamy sie 5 lat jednak zaczelo sie cos nad czym oboje stracilismy kontrole. Od paru miesiecy ubolewam ze to zepsuło swietną przyjaźń i juz kilka razy rozmawialismy powaznie i z tych rozmo tak naprawde nic nie wyszlo,
Do rzeczy- pare dni temu moja `wiecej niz kolezanka` a `mniej jak partnerka` oznamija ze jest w 2 tygodniu ciazy. Byłem w szoku poniewaz brała tabletki. co sie okazalo? ze od prawie 5 miesiecy nie bierze. bylem w szoku i po godzinie siedzenia prawie w milczeniu wyszedłem. byłem wsciekly jednak nie chcialem sie unosic. Po chlodnej analizie doszedlem do wniosku ze dałem sie `zlapać na dzieciaka`. dziewczyna nie raczyla mnie poinformowac mało tego- namawiała mnie przez ostatnie 2-3 miesiace na sex bez zabezpieczen! i to za kazdym razem.owszem pozwalalismy sobie ale mimo jej pigulek stosowalem prezerwatywy badz uprawialismy stosunek przerywany.
do rzeczy- jest juz za pozno na tabletke po tkz 72 godziny jednak w niektorych państwa Europy bez problemu stosuje sie antykoncepcje do 5 tygodnia czyli momentu gdzie jeszcze nie formują sie narzady itd. Jestem gotowy nawet jutro wziac urlop i nie bawic sie w zalatwianie przez internet ale jechac do austrii ,Holandi gdziekolwiek zeby pod kontrola lekarza przyjeła te srodki ktore spowoduja nic innego jak okres i poronienie
jest tylko jeden problem- ona stanowczo sprzeciwia się temu. za chwile mamy spotkanie na ktorym musi zapasc decyzja. z jej strony pojawily sie juz agresywne żadania i grozby ktore wyraznie sugeruja ze albo z nia bede albo bede mial problemy- podkreslam ze sa to grozby karalne z ktorymi oczywiscie nie zamierzam isc na policje. dla mnie to juz w tym momencie przekresla 5 lat znajomosci nawet jesli pojdzie na moje warunki
cała sytuacja jest dla mnie szokiem. jej pigulki to raz, dwa ze juz tydzien po miala zrobione badanie. Drogie Panie czy to sie czuje juz tak predko?
i co sadzicie o farmakologicznym przerwaniu ciazy?
jesli chodzi o czynnik taki po za nami, ekonomiczny, to dziewczyna nie ma ani wiekszego wsparcia ze strony rodziny (ojciec pije, mama mało zarabia) a ona sama tez nie ma zadnej stabilizacji zawodowej i finansowej
mamy odpowiednio 25 i 28lat
. u Mnie jest lepiej ale tez szalu nie ma. pol roku temu zmienilem prace a wczesniej bylem uzalezniony od hazardu. mam jeszcze przed sobą rok splacania pozyczek o ktorych nikt nie wie. nawet moi rodzice nie wiedza ze zyje od pierwszego do pierwszego mimo ze dobrze zarabiam bo chce jak najpredzej splacic długi- zostalo mi jeszcze 15 tys złotych plus linia debetowa 5 tys
pewnie pojawia się teraz hejty ze uciekam przed odpowiedzialnoscia. Wcale nie. Poprostu wiem ze nie dam temu dziecku tego co mi dali moi rodzice a tej dziewczyny zwyczajnie nie kocham i nie chce z nią być.
i na koniec powiem wam jeszcze jedno- mieszkamy i pracujemy w dwoch roznych miastach 70km od siebie
|