Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Styl sportowy!!!!!
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-08-18, 19:28   #28
201704051255
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
Dot.: Styl sportowy!!!!!

Cytat:
Napisane przez suwa89 Pokaż wiadomość
Wydaje mi się że do końca nie rozumiesz tego stylu, nie chodzi tu o stylizację albo oczywiste 'pozerstwo', napisałam wyżej że sport to dziedzina życia (oglądasz pekin na tvp? jeśli tak to przypatrz się jaki tam jest krój ubrań sportowych, praktycznie nie uliczny) Uliczny to taki w którym ja czy przykładowo TY poczułabyś się dobrze, wygodnie, swobodnie, normalnie tak by nikomu to twoje ubranie nie przeszkadzało
W dzisiejszych czasach nie ma już podziałów
Wydaje mi się że to kwestia indywidualna, po prostu ty nie tolerujesz tego połączenia bo pewnie nie dobrze ci w tym do twarzy, albo uważasz że jesteś kimś wartościowszym itp. Czy nie mam racji? Albo nie jesteś sportowcem czy coś w tym stylu
(jeśli tak to rozumiesz)

Przecież to że biegam wieczorami, i ćwiczę na lekcjach W-F nie znaczy dla mnie że dres jest mi potrzebny, i muszę go założyć HAa na biegi kochana mam krótkie szorty adidasa, podobnie jest na w-f
Dziwi mnie twoje staro poglądowe podejście do sportowej kreacji kobiety, ale szanuje to że tego nie tolerujesz i bronisz racji swoich które nie są tak poważnie tu obierane (z mojej strony), gdyż piszesz dziwne podsumowania 'sport i tylko sport a to się równa dres i tylko dres' ej nie w XXI wieku gdzie moda to wszystko to, w tym człowiek dobrze się czuje, i przede wszystkim wygoda!! Jedna pani czuje się dobrze w botkach na obcasie, a druga w starsach adidasa.. wygodnie tak czy siak, gusta i guściki

Dresik założyłam wiele lat temu, wychowałam się na polskim rapie, wyluzowane bity, wyluzowany strój, wtedy nie myślałam o dresie jako o 'porach' tylko do uprawiania sportu...
Zrozum że nie każda kobieta nie musi być sportowcem by założyła sportową szatę heee...
Nie zebym sie czepiala, ale podwojne zaprzeczenie, rowna sie przytakniecie i tak "nie kazda kobieta nie musi byc sportowcem" znaczy kazda kobieta musi byc sportowcem no i "HEEEE" mnie połozyło...
Toleruje dresy i ciuchy sportowe, bo sa przeznaczone dla osob prowadzacych aktywny tryb zycia, dlaczego reklamuje je sofia boutella, a nie eva longoria? Bo sofia jest tancerka. Glupio by bylo kazac filigranowej gwiazdce skakac w reklamie w dresikach... juz nawet w reklamie. Nie wiem czy mi pasuja sporotwe ciuchy, czy nie, nosilam je z racji tego, ze tanczylam, z racji tego, ze trenowalam SW.

Nie rozumiem, uwazam sie za kogos bardziej wartosciowego z powodu..? Sportowcem bylam, ubolewam, ze nie jestem, ale nadal nie widze spojnosci w Twojej wypowiedzi.

Proste jest dla mnie - zolnierz nosi mundur, fan militariow i czlonek grupy rekonstrukcyjnej moze go nosic, bo to jego konik, hobby, powie ci o kamuflarzu i kroju wszystko, o rodzajach wyposazenia i taktyce. Ty dla przykladu wychodzisz w takim mundurze, ktos cie zaczepia i pyta co to za mundur i mowisz "nie wiem".
Ja bym sie spalila ze wstydu.

Tancerz hip hopu moze nosic sportowe ciuchy, takie jak wklejona w tym wątku sofia. Moja kolezanka ich nie zalozy, bo sie tym nie interesuje i nie bedzie udawala kogos, kim nie jest.

Twojego stylu byc moze nie rozumiem, bo nie znam. Oceniam wklejone fotki, z ktorych wiekszosc to ciuchy do fitnessu.

Zalozenie czapki w moro nie jest faux pas, tak jak nie jest nim zalozenie dresowej bluzy jesli sie ma ochote, ale wklejone TANCERKI sa ubrane na fitness od stop do glow, a to pozerstwo stylizowac sie na dla przykladu tancerke, ktora sie nie jest.

Wracajac... nie ma podzialow? Co to za slogan, spojrz na kraje wysoko rozwiniete, kraje rozwijajace sie, podzialy sa coraz wieksze, wszedzie, chocby miedzy klasa bogata, a srednia.


Cytat:
Napisane przez Jeanette83 Pokaż wiadomość
Ok juz wiemy ze jestes wyluzowana, ze sie wychowalas na rapie i do tego polskim i lubisz dresy, nie musisz tego ciagle tlumaczyc

Jestes reprezentantka subkultury - ubierasz sie tak jak ubieraja sie ludzie z Twojego srodowiska, co mi nie przeszkadza. Jednak dla osob z subkultur w kwestii stroju najwazniejsza jest ideologia i przynaleznosc do grupy, wyrazanie siebie przez to co ma sie na sobie. Nie bierze sie pod uwage wzgledow czysto estetycznych, i obawiam sie ze osoba z danej subkultury nie jest w stanie byc obiektywna co do elementow tej subkultury. W zwiazku z tym zbijanie argumentow "dres na codzien mi sie nie podoba" nie ma sensu bo poslugujemy sie calkiem innymi kryteriami. Ja patrze na to pod wzgledem mojego gustu, poczucia estetyki i tego co mi pasuje do jakiejs sytuacji (patrz - przytoczony przyklad z gorskim strojem), a Ty patrzysz na to przez pryzmat swoich uczuc, idei i srodowiska w ktorym przebywasz. Fajnie ze wyrazilas swoja opinie ale wydaje mi sie ze nie obronisz swoich racji przed kims kto z Twojej grupy nie jest. Podobnie Twoj styl chyba bardziej by pasowal do watku typu "Hip-hop" albo "Rap", a nie styl sportowy ogolnie...
Ja pojmowałam subkultury nieco inaczej, z duza wieksza rezerwa, nie slepym zakladaniem wszystkiego, co nosi moje guru wokalista i starszy kolega z LO. No ok, tak robilam w podstawowce. Dla wiekszosci moich znajomych "metali" subkultura i stylizacja, to byla zabawa, a nie cos powaznego. Robienie sobie jaj z samych siebie i chyba podejscia "na powaznie" nie zrozumiem i jak mniemam stosuja je osoby wylacznie bardzo młode.
201704051255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując