Społeczeństwo się...
"radykalizuje"? Nie macie takiego wrażenia po ostatnich wydarzeniach dot. śmierci prezydenta Gdańska? I nadmieniam - nie jest to przypadek wielkiego "zadziwienia" pt."Jak to jest możliwe" tylko eskalacja konfliktów i podziałów istniejących, czy raczej "wzbierających" w polskim społeczeństwie?
Mnie jakiś czas temu męczyły komentarze pod artykułami na wszelakie tematy np. na portalach typu gazeta.pl. Przepraszam,ale...pierdyl iard komentarzy nawet niezwiązanych z polityką i tak odnosił się do polityki. A jest tego coraz więcej. Nawet na normalnych forach, które kiedyś lubiłam (nie mam teraz na myśli normalnego jeszcze wizażu) ludzie wypisują takie rzeczy, że zastanawiam się "Co się dzieje" - ludzie stają się coraz bardziej radykalni w poglądach nie tylko politycznych, ale nawet tych dot. szerszego kontekstu - mam wrażenie, że w Polsce naprawdę zaczyna rosnąc w siłę rasizm, ksenofobia oraz nacjonalizm lub szowinizm.I te osoby tak radykalnie przedstawiające swoje poglądy to niekoniecznie b.młodzi ludzie, którzy jeszcze jakoś tam budują swój światopogląd, a osoby mające już swoje lata, z dziećmi, które światopogląd dopiero będą budować - czy to nie przeraża? Jasne, wydarzenia na arenie polityczno - gospodarczej to kształtują (hegemonia PISu w Polsce,konflikty w UE, "Brexit", imigranci, ataki terrorystyczne na większą albo nawet na małą skalę, polityka USA,itd.),ale dlaczego...Dlaczego jest tak źle? Panujące rządy naprawdę zaszczepiają w ludziach takie przekonania - po prostu formują podatny grunt dla rozwoju takich postaw,przekonań czy zachowań? A może to jest tak w ogóle tendencja ogólnoświatowa? Podawanie pomocnej ręki imigrantom okazało się zgubne, Wielka Brytania zmęczyła się Unią Europejską, populizm wygrał nawet w USA poprzez Trumpa, a z drugiej strony - utrata poparcia dla liberalnego Macrona i jego rządu we francuskim społeczeństwie. Oraz terroryzm, który niszczy i ogranicza turystykę - widoczne nawet na przykładzie tych biednych skandynawskich turystek zabitych w Maroko przez członków ISIS. Nie ma siły na to wszystko, więc społeczeństwo się coraz bardziej radykalizuje i nastroje ksenofobiczne będą wzrastać, tak jak i rasizm. Nie można tego nie widzieć...Jak to postrzegacie?
|