4 tygodnie to bardzo mało

tak jak pisałam, w gabinecie do którego chodzę zalecają raz na 3 miesiące, bo włosy na nogach rosną bardzo wolno. Chodziłam na LightSheer.
Może w jakimś innym gabinecie spróbujesz po prostu na inną część ciała? Ja zaczynałam od pach, ryzykowałam tak naprawdę może z 200 zł, ale zdecydowałam się na nogi dopiero jak widziałam efekty pierwszych dwóch depilacji pach.
Co do hormonów to czasami u mnie akurat nie wpłynęły na skuteczność, ale widziałam, że w przeciwwskazaniach są wymienione, właśnie ze względu na możliwą niską skuteczność zabiegów.
Nie wiem co ci mogę jeszcze poradzić, jeśli nie sprawdzisz w innym miejscu to nigdy się nie dowiesz czy jesteś odporna na laser (chociaż wydaje się to mało prawdopodobne - znam blisko co najmniej 4 osoby, które korzystały z tych zabiegów i każda miała efekty) czy po prostu ten konkretny na Ciebie nie działa.
EDIT: Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała. W salonie do którego chodzę panie nie zgadzają się na depilację bez kilku wcześniejszych strzałów próbnych. Dopiero po drugim zabiegu te kwadraty próbne przestały się wyróżniać, więc tak naprawdę od razu było widać w którym miejscu miałam robioną depilację i że działa.