|
Dot.: Denerwujące/dziwne/zabawne tendencje w filmach i serialach
Strasznie mnie irytuje powszechna ostatnio "poprawność polityczna" w filmach.
Oglądam film o XVI-wiecznym dworze angielskim a tam główny doradca czarnoskóry. No bez przesady, to już jest przegięcie i zaginanie historii.
Takie przykłady można ostatnio mnożyć...
Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
__________________
All you need is love. But a new pair of shoes never hurt anyone.
|