|
Dot.: Pomocy! Mojemu partnerowi się chyba coś stało...
Ja też miałam taką sytuację ale związek półroczny i również była to tylko o wyłącznie chamska olewka z jego strony. No ale dla spokoju, skoro tak odchodzisz od zmysłów, to można się skontaktować z jakimś wspólnym znajomym.
Chociaż uważam tam samo jak zbijecimozg.
|