[63b309f64a21e028d01c4e03f16459e915abac32]

Napisane przez Arianax

Na jasne już własy ponownie rozjaśniacz?
Gdybym zamierzała iść do fryzjera, to bym się tutaj nie dowiadywała
Ale dzięki

I właśnie chciałam się dopytać jaka farba, bo dalej nie jestem pewna, czy celować w 8 czy 7 i czy z samą 4 po krope, czy może 43 spróbować

Nie rozjaśniaj, co ty...

Zdecydowanie 7, raczej z przewagą 4 po kropce, 3 warto dodać trochę.

Nie wiem jak ci reagują włosy - mój ciemny blond ma tendencję do wpadania w pomarańcz przy takim 7.34, serio wyglądam jak żarówa. Jak chcę go stonować do ładnej, żywej miedzi to do 7.34 dodaję właśnie 7.4 i mieszam. Albo w ogóle 7.4 + 7.3. Proporcji dobranych do ciebie ci niestety nie podam, bo tak jak mówię - moje włosy reagują specyficznie (łatwo się rozjaśniają i żółkną) ale ja robię 2:1, albo 3:1 w zależności od potrzeb. Ale u ciebie to moze byc rownie dobrze 1:1 - warto kupic dwa odcienie i zrobic probe na pasemku a potem dzialac.

Nie rozumiem rad odnośnie wizyty u fryzjera, gdyby ktoś potrzebował takiej porady to nie uderzałby na forum będące skarbnicą wiedzy w temacie DIY, chociaż przyznaję, że kiedyś to forum żyło, a teraz tylko dogorywa.