2019-04-04, 22:01
|
#104
|
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
|
Dot.: Spotkanie rodzinne u TŻ
Skoro traktujesz związek poważnie to właśnie wg mnie powinnaś się zjawić bo to sygnał i akcent że nie jesteś pierwszą lepszą i fajnie, że chłopak cię zaprosił. Widać on nie jest takim oficjalistą i nie ma takiego spinu jak ty. Plus może właśnie chciał się tobą pochwalić.
Nie podzielam twojego zdania, to będzie taki sam obiad jak każdy inny tylko zapoznawczy z tamtymi teściami. Każdy jest dorosły, wie, że przyszły zięć też ma dziewczynę (albo się dowie) i kulturalny człowiek nie wnika w status czy ty jesteś z chłopakiem 5 lat i na poważnie czy 3 miesiące, czy jesteście jak narzeczeni czy nie. Jesteś to jesteś, te rodziny się nie znają, a nie wydaje mi się aby planowali na tym obiedzie grupenseks na weselny afterek.
Serio, oni się zapoznają, posiedzą, wypiją kawkę do ciasta i każde potem wróci do swojego życia, nikt tego nie będzie przeżywał.
Także nakręciłaś problem a teraz oponujesz bo mało kto rozumie twoje stanowisko, bo sytuację skomplikowałaś na siłę.
Nie chcesz to nie idź ale nie dorabiaj do tego ideologii, o czym oni będą rozmawiać bo za daleko wybiegłaś.
Co najwyżej jak ci tak zależy trzeba było odpowiedzieć że bardzo się cieszysz z zaproszenia ale zwyczajnie wolałabyś mieć pewność że jego rodzice nie mają naprawdę nic przeciwko temu, byś tam była a nie była to tylko uprzejmość z ich strony bo może jednak mama by wolała aby na tym spotkaniu było jak najmniej osób.
Przy czym, najważniejsze wg mnie, uważam że przyszli teściowie zapoznają nie tylko z rodzicami panny młodej, ale z całą rodziną, czyli także bratem i to jego decyzja kogo on przedstawia a kogo nie. A nie jego matki, czyli może kiedyś twojej przyszłej teściowej. Ty nie idziesz tam jako ''synowa'' ale jako partnerka brata panny młodej i to nie rodzice w tym momencie decydują za twojego chłopaka kogo mu wolno zaprosić na uroczystość zapoznawczą a kogo nie.
Jeśli rodzice chcą mieć wpływ na takie zachowania dorosłych dzieci zawsze można w ogóle odmówić obecności na takim spotkaniu i z przyszłymi teściami siostry zapoznać się w innych niewymuszonych okolicznościach. Tak robią ludzie jeśli nie chcą być podporządkowani widzimisię rodziców (przy czym tu akurat nic takiego nie było, problem stworzyłaś wyłącznie sama).
Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2019-04-04 o 22:11
|
|
|