2019-04-10, 11:02
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 2
|
Dziwne dolegliwości + tabletki vines
Cześć dziewczyny.
W sumie nie mam pojęcia gdzie uderzyć z moim problemem, chodziłam po lekarzach, robiłam badania krwi i odwiedzałam różnych ginekologów.
Do rzeczy - od paru lat mam problem z bolesnymi owulacjami (?) a przynajmniej mam takie wrażenie, że jest to owulacja, bo zaczyna się około 12 dnia cyklu i potrafi trwać aż do 20 któregoś dnia. Pojawiają mi się wtedy przeokrutne bóle podbrzusza, ciągnące, promieniujące do pępka po prawej stronie, do pleców, no istna masakra. Czuje, że jest to jajnik, bo jak nacisnę to mnie boli jego okolica. Myślałam, że to od jelit jednak te bóle mają miejsce podczas owulacji. Czasami są kłujące, bywają tępe, brzuch mi puchnie jak balon, cera się pogarsza, mam humory i przezroczysty śluz. Tydzień temu (12 dzień) złapał mnie taki ból że nie poszłam do pracy, skończyło się na ketonalu. Dwa dni później poszłam do ginekolog. Nie zrobiła mi badania ginekologicznego , bo jestem dziewicą. Zrobiła usg, spojrzała na wyniki badań - które sama zrobiłam na własną rękę, cały pakiet tarczycy i hormonalny, morfologia itd. Przepisała mi tabletki VINES. Jednak ja się bardzo boje ich brać. Naczytałam się różnych opinii na necie.... Nie chcę pogorszenia mojej cery, a ja już mam dość spore problemy skórne, do tego nie chce przytyć, mimo że liczę kalorie i chodzę na basen regularnie. W mojej rodzinie od strony mamy są problemy z żyłami. Babcia zmarła na zator ale był spowodowany braniem silnych leków hormonalnych na astmę. Ojciec miał zawał kilka lat temu - papierosy. Mówiłam o tym mojej ginekolog.... Jednak stwierdziła, że powinnam brać tabletki żeby wykluczyć inne pochodzenie bólu niż jajniki.
Swoją drogą - mam chłopaka i od jakiegoś czasu planujemy rozpocząć współżycie. On nie chce żebym truła się tabletkami, ale ja średnio ufam prezerwatywom. Nie chcę teraz zaliczyć wpadki, mam przed sobą obornę na studiach i masę innych planów zawodowych...
Dziewczyny, czy któraś z Was cierpiała na podobne bóle w środku cyklu? Dodam, że mój okres jest raczej normalny,nie obfity, nie mam upławów/podejrzanych plamień i nie boli mnie tak mocno brzuch jak przy owu.
Edytowane przez sushiroll
Czas edycji: 2019-04-10 o 11:49
|
|
|