Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Dołączam do grona. Prawko zdałam 30 listopada 2018 r. Nie miałam auta ani możliwości jeżdżenia aż do 31 marca, kiedy to kupiłam samochód. Od tamtego czasu jeździłam sporadycznie, z tatą - tak, aby się oswoić ponownie z jazdą. Od poniedziałku tego tygodnia zaczęłam samodzielną jazdę (na początek - do pracy i z powrotem). Czasem jest dobrze, czasem mogłoby być lepiej... Do wszystkiego człowiek przywyknie. Staram się nie poddawać i patrzyć pozytywnie na przód.
Mam jednak nieustannie problem ze stresem. Przed jazdą zaczyna boleć mnie żołądek, robi mi się niedobrze. Nawet podwyższa mi się temperatura i czuje osłabienie (nie wiem, może nie jest to związane z jazdą, ale podświadomie czuję, że jednak jest).
Czy ktoś też miał tego typu akcje ze stresem? Jak sobie z tym radzicie/radziłyście?
|