2019-05-06, 18:28
|
#6
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Zdrada i ciężkie rozstanie
Autorko, dziwię Ci się. Przejrzyj na oczy. Facet Cię perfidnie zdradził. Mało tego, on nawet tego nie żałował, tylko odszedł do tej dziewczyny... Powiedział CI wprost, że wybrał ją, że czuje się przez nią lepiej zrozumiany, doceniany, że ją pokochał. Jego w Waszym związku już dawno nie ma, a Ty mentalnie wciąż jesteś, jeszcze się od niego nie oderwałaś. A już czas. Bo Twój eks właśnie układa sobie życie z inną kobietą. A Ty tkwisz myślami w przeszłości.
I ją obwiniasz, a jego wybielasz? Litości. Nikt tu nie był niczyją zdobyczą. Zachowujesz się jak taka stereotypowa żona, która obwinia kochankę o to, że mąż ją zdradza.
To Twój facet był z Tobą w związku. I to on podjął świadomą decyzję, żeby przespać się z inną i do niej odejść. To on jest winny tej zdrady.
I nie ma czegoś takiego jak "głupie" zakochanie. Już naprawdę, nie troszcz się tak o kogoś, kto ma Cię centralnie gdzieś.
Podsumowując:
znałaś faceta X lat. Ale on ma już swoje życie. Ty też miej swoje. Już czas
|
|
|