Dzień dobry!
Pierwsza noc w domu za nami [emoji7] ale się wyspałam
![:)](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/smile.gif)
wieczorem było dużo jeszcze zamieszania organizacyjnego i słabo mi było, ale dziś już dobrze. Była u nas położna srodowiskowa i Olek już przekroczył wagę urodzenia o 20g, także póki co KP idzie nam dobrze. Wizyta bardzo fajna, była u nas ok. 1.5h mimo że w sumie mało pytan mieliśmy, ale mnie zbadala i Olka dokładnie pobadala i poogladala, narazie w sumie nie możemy na nic narzekać. Jedynie ja się muszę jedzeniowo ogarnąć, przy porodzie straciłam dużo krwi i mam dosc kiepskie wyniki. W sensie nie ma dramatów, ale gorzej niż przeciętnie biorąc chyba, ale to już pikuś, wyspałam się u siebie i już jest dużo lepsze samopoczucie
![;)](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/wink.gif)
wcześniej w życiu nie powiedziabym że śpiac tak mało i z przerwami będę mówić, że się wyspałam [emoji23]
Przyznam się, że tylko pobieżnie nadrobilam.
Paulina trzymam cały czas mocno kciuki [emoji110] [emoji8]
Polashi również kciuki za poród! [emoji110]
Kamila teraz twoja kolej [emoji7]
Tulę wszystkie bladziochy [emoji8] mam nadzieję, że zaraz ruszy tutaj nowa fala pozytywnych testów
Wysłane z
aplikacji Forum Wizaz