Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Byliśmy rano u lekarza i stwierdzila, że to bakteryjne zakażenie i dała antybiotyk. No nie wiem, ale może...
Wzięłam antybiotyk w maści bo Bartek wpada w histerię na sam widok kropelek i nawet we 2 os nie da mu się ich zaaplikowac. Z mascią to bez problemu.
Dobrze ze udało mi się z pracy urwać i to załatwić ehh nowa praca to podwójny problem przy chorobach.
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
|