Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Czuję się strasznie i nie wiem co mam robić.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-06-02, 14:32   #1
Marika150613
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 10
Question

Czuję się strasznie i nie wiem co mam robić.


.Kolega zaprosił mnie na osiemnastke do jednego z kolegów, poznałam się z nim przez to że mojej przyjaciółki chłopak się z nim przyjaźni i od dłuższego czasu zaprasza mnie na różne imprezy. Ostatnio jak z nim byłam to nawet nie chciało mu się tańczyć, niewiem co mu znowu było ale byłam strasznie wkurzona i zdenerwowana więc tańczyłam z innymi i nie zwracałam uwagi na niego. On słowem się do mnie nie odezwał. Ale teraz jak mnie zaprosił już nie chciałam się zgodzić i postawiłam mu warunek: albo będzie normalnie i nie bedzie tak jak ostatnio albo nie idę. Na co ona zapewnił mnie że tym razem będzie już wszystko dobrze bo wtedy "źle się czuł". No ok, nadszedł dzień 18, oczywiście pojechaliśmy po niego razem z przyjaciółką i jej chłopakiem bo on nie mógł jechać ze mną osobno i załatwić sobie jakiś transport.. no i na dzień dobry zaczął narzekać że nawet się nie wysłał po pracy że nie chce mu się tam jechać itd.. (dla niego liczy się tylko praca i już się nie da tego słuchać). Raz potrafi się zachować, raz nie. I właśnie tym razem było wszystko jak najlepiej, tańczyliśmy razem, mówił że mu się podoba ale musiał sobie troche wypić żeby mu się lepiej tańczyło, na to ja się go pytam czemu wypić a on wzdrygnal ramionami mam wrażenie że jak sobie wypije jest śmielszy i umie wtedy normalnie pogadać. Jak tańczyliśmy czułam że jemu też się podoba ze mną tańczyć i naprawdę myślałam że wkoncu coś dotrze do niego, że zainteresuje się mną. Po jakimś czasie jak go nie było na sali no to przyszedł po mnie taki kolega i wszyscy wiedzą że mu się podobam ale on mi nie i jest dla mnie za dziecinny. No a w tym czasie on był w łazience i jak to zobaczył to cały czas na nas patrzył. No i niewiem czy potem zrobił to specjalnie czy co, ale zaczął tańczyć z taką jedną, już była strasznie pijana on zresztą też coraz bardziej mnie to wkurzyło to wyszłam i już nie chciałam wrócić. Ale wróciłam bo to przemyślałam i wchodzę na salę a on wylatuje z niej z szklanka w ręku a moja przyjaciółka mówi mi że zwymiotował do szklanki... To już był szczyt zenady. I potem już nie wytrzymałam bo go długo potem nie było i poszłam na jakieś pół godziny a jak wróciłam to wszyscy gdzie byłam bo mnie szukali nawet przyjaciółka pisała SMS-y jeszcze z wielką obrazą. Na to jedna z koleżanek mi mówi że musi mi coś powiedzieć no to nalegałam aż mi powiedziała że on za salą lizał się na ławce z właśnie tą co tam tańczyła z nim. Nie będę tu używać przekleństw a w tamtym momencie poprostu się rozryczalam(tym bardziej że byłam po paru kieliszkach ale na trzeźwo podejrzewam było by to samo) koleżanka zawołała moją przyjaciółke a ona że ona nie jest jego niańką i co ma zrobić a potem chciała mnie przytulić a ja nie chciałam i znowu się rozpłakałam a ona że zachowuje się jak jakaś psychiczna i to mnie też bardzo zabolalo. Najbardziej to że zaprosił mnie (tak wiem nie jest moim chłopakiem) ale już dużo razy byliśmy razem na imprezach a on mnie traktuje jak rzecz o której się zapomina najpierw zaprasza a potem całuje się z jakąś dzi@#ą bo tak ona wygląda zresztą rozbiła związek jeszcze komuś innemu w tym czasie i tamtą dziewczyna też płakała a najlepsze że po nim bym się nie spodziewała ma 20 lat jest idę mnie 4 lata starszy a nigdy nie miał dziewczyny a jak już kogoś miał to nie byk nawet prawdziwy związek a zawsze wszyscy twierdzili że on jest wstydliwy a nagle zrobił coś takiego.. czasem myślę że to wina alkoholu ale takie coś nie powinno mieć miejsca czuje się poprostu strasznie nawet nie usłyszałam przepraszam a gdy potem się pytali go co to miało być to powiedział że co było nic nie było i że impreza była niezbyt. Jak można tak zrobić masakra proszę pomóżcie mi bo trochę mi zależało na nim nie spodziewałam się tego po nim ja nie jestem "łatwa" więc pewnie dlatego poszedł do tamtej i chociaż mówię że nie obchodzi mnie on to czuję się okropnie już niewiem co dalej.

Edytowane przez Mijanou
Czas edycji: 2019-06-05 o 16:47 Powód: przywrocenie tresci
Marika150613 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując