Dot.: krótka znajomość ale tyle emocji
Z były utrzymywała kontakt i czasami mi mowiła jak to niby on wspomina ze kiedys tam gdzies byli. Poza tym jak oni sie poznali to tez grubsza sprawa bo miała iść na studniówkę z kolega ale sie z nim pokłóciła wtedy matka zaproponowała jej zeby poszła z synem jej kolegi.
Zreszta kobieta po 30 a jak mi powiedziała jak były sobie nowa znalazł to ja chwalił ze jak taka super wtedy ona powiedziała o mnie (dosyć niezbyt dorosłe zachowanie) teraz tylko wiem od znajomych co ja obserwuja na insta codziennie musi wstawiac relacje nalezy dodać ze jak ze mna "była" nic takiego nie miało miejsca nawet sie nie chwaliła co ode mnie dostała albo wstawia zdjęcie po paru dniach usuwa. Jedynie jak wspominałem pod koniec była tylko jedna kłótnia ze jej powiedziałem ze sie bawiła poprzez dawanie nadziei co zreszta głupio sie tłumaczyła ze "lepiej bys chciał zebym udawała" czy tez dzien po zerwaniu jak sie głupio spytałem czy mam dalej o nią walczyc to ona jak tata powie tak bo tak ma byc bo sporo im zawdzięcza.
Tu mam pytanie do Was drogie panie znacie faceta podoba wam sie czy byście najpierw pozwoliły na pocałunek czy zamiast tego na cos innego jak w moim przypadku. Bo ja tego nie rozumiem patrząc obiektywnie niezbyt dobrą dała o sobie opinie.
Edytowane przez sadman
Czas edycji: 2019-06-05 o 21:35
|