Mamy sierpniowe 2019 cz.2
Dzisiaj, po wizycie u diabetologa, wybrałam się do galerii handlowej za paroma duperelami. Siedzę teraz na ławeczce, bo tak mnie stopy bolą, ze ja nie wiem jak wrócę do domu.
U mnie, miesiąc temu, było 12kg na plusie. Przez dietę cukrzycową schudłam 4kg, wiec na chwile obecna mam „tylko” +8kg do wagi sprzed ciąży.
Aktualizacja po czwartkowej wizycie u ginekologa - dzieciaki mają po ok 1,5kg i jeżeli ciaza dalej będzie przebiegać bez żadnych komplikacji, to będzie do zakończenia między 5 a 9 sierpnia.
PS
Mamy w końcu imię dla synka - będzie Maciuś [emoji4]
PS2
Któraś z dziewczyn pisała o problemach z za wysokim ciśnieniem. Polecam sok z aronii [emoji4] tylko delikatnie, bo w dużych ilościach może uczulać [emoji4]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Edytowane przez Wiedzminkaa
Czas edycji: 2019-06-18 o 11:31
|