[biedronka19]

Napisane przez agaciaaas

Widzę, że masz córę w podobnym wieku co mój syn. Nie przeraża Cię tak mała różnica wieku? Bo ja z czasem boję się coraz bardziej....




U mnie ok. 8-9 kg na plusie i ostatnio wyszło mi duużo rozstępów na brzuchu.
Po nocy boli mi chyba wszystko i jak dłużej siedzę/leżę to też muszę się rozchodzić. Ogólnie ciągle coś mnie boli, odkrywam nowe części swego ciała





Gratki!!! Mój syn się urodził w tym samym wieku ciąży wszystko z nim ok, jakby wcale wcześniakiem nie był i oby tak było też u was. Zdróweczka!!!

Wcale o tym nie myśle. A raczej myśle w ten sposób. Ona jest taka malutka I dziecko to będzie taka lalka, którą można pogłaskać, przynieść pampersa itd. A jak już się zorientuje że to żywe to już się pewnie przyzwyczai. Ona to córeczka tatusia więc jedynie co to o niego może być zazdrosna.

Napisane przez martynka89

Ja wiem, ze dzieci w terminie rodza sie z taka waga, ale on ogolnie jest taki malenki, ze az mi sie plakac chcialo jak go zobaczylam. Roznica ogromna pomiedzy nim a corka urodzona w terminie.


U nas czekaja nawet i 24h jak nic sie nie dzieje, bo niektore kobiety dopiero po tym czasie dostaja skurcze.
Po prostu podaja profilaktycznie antybiotyk. Maly byl przebadany, zrobili mu morfologie, crp i kultury bakterii tak w razie W oraz profilaktycznie antybiotyk zanim wyniki krwi dostali. Maly jeszcze ma wenflon i obserwuja temperature.


Z maluchem ogolnie dobrze, ale slabo trzyma temperature i nie wiadomo czy do inkubatora nie pojdzie, chociaz polozna go grubiej ubrala i jest lepiej.
Ciagle spi i dlatego nie chce jesc a cukier mu spada, sciagam wiec siare strzykawka i dokarmiaja go jeszcze MM zeby podbic ten cukier.
Ja slaba od niewyspania, ale daje rade.

To i ja dodam córka 2900 45cm w 39+6 , teraz jest maleńki ale nadrobi

Napisane przez martynka89

Mnie tez tylko na pierwszej wizycie wazyli. W dniu porodu-nie.

Dziewczyny, dziekuje kazdej z osobna, za gratulacje. Przepraszam, ze dopiero teraz, ale mam pustke w glowie straszna. 2 ostatnie doby jade na oparach energii i nie spie. Zdrzemnelabym sie, ale musze malego albo nakarmic albo siare sciagnac, bo jak nie, to polozne pchaja w niego mleko modyfikowane i wymiotuje.

Wiem jak to jest. Trzymaj się !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz