Dot.: Uderzenie matki w twarz.
Niestety, ja jestem z tych dzieci, które były twardą ręką wychowane... przemoc w domu była, zwłaszcza od matki. Ale sama ręki bym nie podniosła na nią nigdy. Koniec końców - ta córka nie jest wtedy w niczym lepsza od matki, tu nie ma żadnych taryf ulgowych, czy usprawiedliwień.
|