Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Coś robię nie tak?
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-07-08, 07:08   #12
umpapumpa
Rozeznanie
 
Avatar umpapumpa
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Pzn
Wiadomości: 681
Dot.: Coś robię nie tak?

Cytat:
Napisane przez martynawu92 Pokaż wiadomość
Ale - w przeciwieństwie do Ciebie - ja poznałam tylko kilku mężczyzn stamtąd, bardzo mało kont w moich okolicach, a większość profili prezentowała się bardzo źle... I nie mam tu na myśli tylko samego wyglądu, ale też te wulgarne czy prymitywne podpisy... Jeśli mieszkasz w chociażby średnim mieście (lub masz takie w okolicy), to zapewne miałaś dużo większy wybór sensownych kandydatów. No ale widzę, że też nie wypaliło.

Na przestrzeni lat i obserwowania związków tworzących się wokół mnie, czytania for, rozmawiania z różnymi ludźmi (również w sieci), zauważyłam kilka rzeczy.

1. Dziś na portalach randkowych o wiele ciężej spotkać takiego zwyczajnego faceta, który ma poukładane w głowie i który faktycznie szuka stałego związku. W porównaniu do tego co było 5, czy 10 lat temu, to istna przepaść. Bawidamki i playboye, zwichrowani psychicznie, mizogini, uzależnieni, desperaci (przylepią się do każdej, tak bardzo są nieatrakcyjni i tak bardzo nie potrafią po prostu porozmawiać, że kopiują każdej to samo, byle któraś ich w końcu ZAAKCEPTOWAŁA), żonaci/zajęci, typowi "zaliczacze", "skrzywdzono misie", stali bywalce (te same konta, te same zdjęcia co kilka lat wcześniej) i oczywiście panowie nie znający podstaw języka polskiego. Aaaa, no i starsi panowie, którzy potrafią się dobijać dosyć agresywnie Oczywiście wśród tego typu kont są też perełki, czyli tacy NORMALNI mężczyźni i bez większych odchyleń (przynajmniej na pierwszy rzut oka), ale oni z kolei mogą na portalach mocno przebierać, bo choć zwykle żeńskich kont jest mniej, to jednak panie się lepiej prezentują i nie ma wśród nich aż tak dużo "kosmitek".
Myślę, że tu jest Twój problem, ja mieszkam po prostu w mieście wojewódzkim to i tych facetów do wyboru miałam więcej, pewnie gdybym mieszkała w małej miejscowości szukałabym dłużej niż te 2 tygodnie.
Założyłam konto na portalu randkowym po raz pierwszy, nie mając pojęcia czego (kogo) się spodziewać. Odzew jest od razu ale jako pierwsi piszą ci, którzy wyraźnie pomylili portal randkowy z Roksą, mnie takie płatne relacje ani żadne fwb, przygody z żonatymi mężczyznami nie interesowały, nawet im nie odpisywałam.
Poznałam za to kilku kolegów, którzy mają podobne zainteresowania no i przede wszystkim mojego, najpierw oboje daliśmy sobie polubienia a potem rozwinęła się rozmowa, po 2 dniach pierwsze spotkanie w moim mieście, które nie mogło się skończyć on musi do mnie dojeżdżać, ale to dla nas nie problem, nie jest to jakoś mega daleko
umpapumpa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując