Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie listopad 2019- cz. 3
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-07-15, 13:13   #2547
Miss_Bow
Zadomowienie
 
Avatar Miss_Bow
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 229
Dot.: Mamusie listopad 2019- cz. 3

Cytat:
Napisane przez kasia2439 Pokaż wiadomość

Śliczne[emoji7]

Cytat:
Napisane przez owocowykoktajl Pokaż wiadomość
Mi drugie pobranie robili z żyły bocznej w drugiej ręce. Tak samo pobierali mi do pappy, bo w prawej byłam świeżo po innym pobraniu.


Co do smaków: ja kupiłam pomarańczową i powiem Wam, że najgorsze było drapanie w gardle. Nie wiem po czym. W smaku przypominała mi marsjanki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba bym nie dała rady wypić pomarańczowej, mam nadzieję, że u mnie będzie inny smak, podpytam położnej za tydzień[emoji6] Mam bardzo zle skojarzenia ze smakiem syntetycznej pomarańczy[emoji23]

Cytat:
Napisane przez Likka9 Pokaż wiadomość
Ja się dziwię,że u Was trzeba mieć swoją glukozę. U mnie glukoza jest w pakiecie, smakowa, babka mówiła że od lat nie dają zwykłej. Przy córce też mi dali cytrynowa. A robiłam w różnych labach.

Pić wodę można pomiędzy pomiarami.




Ja po wizycie Wszystko w porządku, szyjkę też sprawdzała. Ale mówiła że od 30ktoregos tam tygodnia nie będzie sprawdzać , żeby nie wywołać porodu. Bo prawdopodobnie to u mnie spowodowało przedwczesny poród z córką.

Córka słowem się nie odezwała, chyba przeżywała szok [emoji23] chociaż pokazywała lekarce gdzie widzi ucho albo palce. Na koniec małe rozczarowanie bo myślała,że dzidzia dzisiaj wyjdzie i jak to nie wyszła? Powiedziała że to będzie jej dzidzia i tylko ona będzie mogła ją gilac, O.i K (jej przyjaciele) nie [emoji23] ale oni już mają swoje dzidzie [emoji14]

Facet jak wąż mi rośnie, ok.570gram (22+3), ale długi jak na trzy tygodnie do przodu. Powiedziała , żebym się spodziewała szczupłego ale długiego egzemplarza. Może łatwiej wyjdzie [emoji16][emoji3]


Co do tamtego lekarza to powiedziała,że na szczęście jest jeden na oddział taki. Ona ma z nim otwarta kosę. Mogę złożyć skargę , ale to raczej nic nie da bo facet ma takie plecy, że go nie ruszają od lat.



I pytałam o obecność lekarza przy porodzie. Mówiła, że przy prawidłowym fizjologicznie porodzie lekarz nawet nie zagląda na salę. Nie jest potrzebny. Kiedyś dużo czytałam o porodach domowych i były takie same informacje. Żebym miała więcej kasy i męża w innym systemie pracy to może bym się zdecydowała [emoji16]
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że wszystko w porządku[emoji6] Kawał chłopa rośnie[emoji16]

Ja też jestem na nie jeżeli chodzi o poród domowy, panicznie boję się komplikacji![emoji33] Dlatego też postanowiłam, że idę rodzić tam, gdzie są lekarze w razie czego, a nie tam, gdzie są tylko położne, bo te dwa oddziały są na różnych piętrach i w razie powikłań przewożą Cię windą na oddział z lekarzami. Ten oddział z lekarzami jest głownie dla ciąż powikłanych, ale jeżeli u mnie nie będzie powikłań to i tak powiem, że mam blokadę psychiczną przed porodem z dala od lekarzy i chce wiedzieć, że lekarz jest bardzo blisko nawet jeśli wszystko pójdzie gładko i nie będę musiała go ani razu oglądać[emoji6]

Cytat:
Napisane przez owocowykoktajl Pokaż wiadomość
O jezu. Zdjęcia podczas porodu. Nie. Nie. I jeszcze raz nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też jestem na nie, jakoś ciężko by mi było potem to oglądać chyba... „W oczekiwaniu na dziecko” czytałam, że np. ojciec dziecka może kamerować moment narodzin albo w lusterku pokazać jak dzidziuś przychodzi na świat, ale dla mnie to by chyba było zbyt wiele[emoji33] Tak samo jak mogą Ci pokazać jak wyciągają dzidziusia podczas cesarki, o nie... Musieli by mnie chyba potem cucić po takich emocjach[emoji33][emoji23] I wyczytałam jeszcze, że po porodzie można wyglądać jak po zejściu z ringu bokserskiego (siniaki na twarzy, przekrwione oczy), zwłaszcza jak się parło szczęką i twarzą a nie dołem ciała[emoji33]
__________________
"Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi...!"

24 września 2016 r.
Miss_Bow jest offline Zgłoś do moderatora