[magda1706]

Napisane przez sQuaara

To taki akurat czas po 3 miesiącu co powinien wyprostować już za nim

Moja od 2 dni płacze bez pwoofu. Ale np. 3 min, i nagle jest okejka wszystko luzik weź mnie matka odłóż ja sobie będę się bawić... A później znów ryk. Jakby ją ktoś uderzył albo coś. Tak nagle i mocno... Jakis skoczek chyba... Aż strach sprawdzać bo u nas chyba teraz już ten 14-19 na horyzoncie...

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

W ogóle już prawie wszystko mam na chrzciny poza swoimi butami do domu...
Dzis odebrałam dla synka prezent, sukienki są, opaski, skarpetki, synek ma co ubrać, catering ustalony, talerze załatwione. Tort w teorii też. Fotograf też nic tylko chrzcic

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Mi brakuje cateringu, butów dla mnie i dla starszego, koszuli dla młodszego, paska dla starego i pozwolenia na chrzest poza parafią Ile placicie za catering?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz