Dot.: Mamusie styczniowe 2020
Ja chyba nie zdecyduje się na położna. Zmieniam miejsce zamieszkania. Nie znam nikogo w tamtej okolicy. Wiec ciężko byliby mi kogoś wybrać.
No i tak po prawdzie - po co mi położna. Obca osoba w domku. Mam rodzine, przyjaciół... wg mnie zbędna kwestia.
Co do samopoczucia. Czuje się świetnie. Tylko wieczorem czuje już zmęczenie. Wiec spędzam je leżakując. Brzuch mam już spory, wiec coraz ciężej. A tak poza tym to wyśmienicie.
W zeszłym tygodniu miałam wizytę. Ale mała nie chciała współpracować. Podał mi tylko orientacyjna wagę i długość. Pokazała nam piękne długie nozki (pewnie po Tacie), i tyle. Mała modelka nam się szykuje. I jest w górnej granicy siatki centylowej. Mały kolosik [emoji3059]
Połówkowe mam na 29 sierpnia [emoji4]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
|