[dekko27]

Napisane przez HejkaHejka87

Chyba użytkownicy męscy tego forum Ci na to nie odpowiedzą ;-)


Śledzę ten wątek, był niedawno podobny w którym również się udzieliłam a jestem jeszcze ciut starsza :-/



Mnie nachodzą takie myśli, bo w internecie można jeszcze znaleźć wątki "mam 30 lat i jestem dziewicą", zastanawia mnie co się dzieje dalej, jak wyglądają dalsze losy tych osób. Większość faktycznie może jeszcze kogoś pozna, ale ja mam co siebie wrażenie że zostanę w tym procencie któremu się już nie uda. I jak to dalej będzie wyglądać, będę miała 40 lat i będę bez faceta i życia seksualnego, a potem 50, 60... Później już chyba praktycznie nie da się tego odkręcić. Po prostu nie chce mi się żyć jak o tym myślę, zwariować można jak nic :-/

Co masz na myśli odkrecic? zawsze możesz wyjść na ulice, zalogowac się na portalu i poszukać faceta do seksu. Do seksu to nawet i przystojniaka z manierami ogarniesz. Nie musisz mu mowic ile masz lat i dlaczego jesteś dziewica a potem możesz urwać kontakt.
Losy sa takie jak ktoś pokieruje swoim zżyciem. Jak ktoś idzie na terapie, randkuje i wychodzi do ludzi to szybciej znajduje niż ktoś kto oglada seriale i chowa się wraz z własnym dziewictwem w czterech scianach.