Dot.: Czy wierzycie w ewolucję?
Ostatnio mam z nowymi wątkami na wizażu taki problem, że zaczynam czytać, już wiem w jaki sposób się wypowiem... a potem przychodzi Edan i już wiem jakiego rodzaju to będzie dyskusja.
Łapanie za słówka i rozbijanie g. na atomy przy jednoczesnym fizyczno-filozoficznym zastanawianiu się czy to w ogóle możliwe i czym w ogóle jest g.
|