Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie KWIETNIOWE 2020
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-09-17, 10:18   #1694
ania20bn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 450
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez Curly81 Pokaż wiadomość
Dzień dobry,


Bardzo dobre postanowienie. Ja nie mogę cieszyć się ciążą, bo mnie mdłości wykańczają,ale przestałam się już bać,że poronię itd..Ostatnia wizyta mnie uspokoiła. Co prawda różnie jeszcze może być, ale już o tym tak nie myślę.

Cudownie! Zazdraszczam,że znasz już płeć i możesz być pewna,że wszystko jest ok. Ile płaciłaś za badanie?


Powodzenia. Stres podobno nasila mdłości.


Wszystko przez to,że kobiety boją sie rodzić naturalnie i robią sobie cesarki na żądanie nie mając żadnych medycznych wskazań.


Super!


Ja miałam cc z powodu dużego płodu. Chodziłam do szkoły rodzenia, miałam rodzić naturalnie i na to byłam nastawiona. Robiłam przez kilka mcy masaż krocza olejkiem specjalnym,żeby mnie nie nacinali...i dupa.W 40tym tyg. okazało się na usg.,że jest duże dziecko i wpadłam z panikę,że nie dam rady urodzić, koleżanka powiedziała,że miała przez duży płód straszny porób, używano próznociągu, kleszczy , bo dziecko było zakleszczone i już się dusiło. Moja lekarz bez słowa proszenia skierowała mnie sama na cc chociaż w tym szpitalu na Żelaznej rzadko się tu temu przychylają.Sama byłam urodzona przez cc, ale mojej mamie i mi ratowano życie.Miała przyrośnięte łożysko i dostała silnego krwotoku. Sytuacja tragiczna, ledwo obie uszłyśmy z życiem. Musieli wyciąć jej macicę razem ze mną. Miałam już drżenie rączek i byłam cała sina. Po mojej cc czułam się fatalnie. Jestem bardzo bólowa, mam bardzo niski próg bólu, ale do tego w ranę pooperacyjną wdało się zakażenie gronkowcem złocistym. Rana nie goiła się przez 4mce. Miałam wędrującą dziurkę przez którą sączyła się ropa . Chodziłam skrzywiona i zgarbiona przez 4 mce. Nacierpiałam sie strasznie, także blizna przez jakieś 3 lata wyglądała srasznie. Może miałam pecha, może ktoś spartolił sprawę, tak to określiła jedna z lekarek oglądając moje szwy...Jakby nie było cc wcale nie jest lepsza od sn. Nie polecam nikomu. Bałam się o dziecko, ale gdyby nie było tak duże, to bym rodziła naturalnie, bo to kupa cierpienia i żadna w dziewczyn na mojej sali po sn nie narzekała na ból,chodziły normalnie, robiły co chciały,pomagały mi, a ja leżałam jak kłoda i wyłam z bólu jak musiałam iśc do wc czy wziąc prysznic. To był ból nie do opisania.Jakby mi ktoś włożył nóż w brzuch i wiercił w nim kółeczka. Dostawałam kroplówki z ketonalem co chwilę i miałam wrażenie,że ktoś mi w tym brzuchu przez pomyłkę zaszył jakieś nożyce tam, poważnie.

Mam ciągle silne mdłosci i każdy dzień, przez co mam strasznego doła. Leżę w łóżku i nie moge nic robić. Co wstanę to mnie skręca i musze uciekać do łóżka.

Dziewczyny, mam pytanie. Może któraś z Was wie. Mam 38lat i badania prenatalne należą mi się bezpłatnie prawda?Co powinnam zrobić i gdzie pójść po skierowanie,żeby mieć je nieodpłatnie?Bo w lu-medzie pewnie nie dostanę takiego skierowania i tam już musiałabym zapłacić?Jak myślicie?Nie jestem zapisana do żadnego lekarza rodzinnego.
Współczuję tych powikłań po CC. Mimo że nie miałam ich tyle to i tak CC to nic przyjemnego. Nie zapomnę bólu przy pionizacji. Masakra. I dochodzenie do siebie dłuższe i na lekach przeciwbólowych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ania20bn jest offline Zgłoś do moderatora