2019-10-04, 09:05
|
#1286
|
Holy Crap!
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Misty Mountains
Wiadomości: 39 309
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Cytat:
Napisane przez Pani_Mada
zwróciliście uwagę tak dosadnie i wprost? niestety, ale w takich sytuacjach pomaga chyba tylko wstyd. tacy ludzie przyzwyczajają się do swojego zapachu i go nie czują, więc myślą, że inni tego też nie czują.
mieliśmy takiego ochroniarza, gdy pracowałam jeszcze w galerii. jak któraś dziewczyna nie wytrzymała i wprost mu powiedziała, że śmierdzi, to się obraził, ale zaczął prać służbowe rzeczy częściej.
|
Wtrącę swoje trzy grosze, ponieważ w pracy mamy kobietę (ok 40 lat) i potwornie śmierdzi, takimi niepranymi szmatami. Pod kasę ciężko podejść a jak wchodzę na zaplecze to wiem z kim będę dzisiaj pracować.
I tak, kupiliśmy jej kapsułki do prania i płyn do płukania, bo miała zwracaną uwagę, ale nie gniewała się. Gdy dostała te rzeczy to miała do nas pretensje, że powinnyśmy jej zapytać jakie ona chce, bo te mogą ją uczulić, także tego
Nie mamy pojęcia razem z kierowniczką jak to śmierdzenie rozwiązać, bo to ewidentnie przeszkadza w pracy, uciążliwe jest dla nas i dla klientów. Teraz jak będzie zimno to ciężko będzie wietrzyć.
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki
|
|
|