[morelle_]

Napisane przez Kaamilaaa0508

U nas dziś pobranie moczu i krwi małej [emoji849] co się naczekalam aż nasiusia do tego woreczka to moje [emoji1787] za to pobieranie krwi to dramat... Tak biedna płakała jak jeszcze nigdy. Teraz do czwartku w stresie bo w czwartek wizyta ale tz jutro odbiera wyniki a ja planuje do nich nie zaglądać bo zaraz zacznę sprawdzać w necie czy jest ok czy nie i do czwartku osiwieje [emoji849]



Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Oby wyniki były ok. Z moczem to najlepiej dać pić i siku szybciej jest. Rozebrać żeby bylo chłodniej.

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez sylwia695

Kciuki żeby było ok, oby tylko ten mocz wyszedł bo dziewczyny mówią że lepiej raczej od razu do pojemnika bo lubi się zanieczyścić. Ja sobie nie wyobrażam jak kiedyś będę musiała jak to zrobię [emoji85] i chyba nie wytrzymałabym do wizyty. Ja to zawsze już po 15stej sprawdzam na necie w dniu badania [emoji14]

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

Zwykły mocz wystarczy do woreczka tylko dezynfekcja octaniseptem. Co innego posiew.
Ja najdłużej siedziałam z Pestka 3.5h. Ręce mi zdretwialy

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Napisane przez mrofka89

U nas dziś była druga dawka rota. Jasiek waży 6840g. Po wynikach morfo kazała podawać mu żelazo. Ale odpuściła temat rozszerzania diety. Ale takiego płaczu jak przy piciu tego to już dawno nie było 🤦☠♀️ nawet na pobraniu krwi było spokojniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jaka ma morfologie? Ja teraz już wracam do żelaza. Ale mamy juz malutka dawkę.

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Pestka nam zwróciła szczepienie na rota. Histeria totalna