[MrsSeductive]

Napisane przez ParoleParole

Tyle już czekamy na te swoje bobasy, że cykl w jedną czy druga już jest bez znaczenia (według mnie).
Ja się już dawno złapałam na tym, że ledwie płodne, a ja już wariuje bo jak to bez przytulnek. A wydaje mi się, że nie tędy droga. Przykro mi bo już za chwilę 4 lata minie jak dziecka nie ma. Ale od dłuższego czasu nauczyłam się odpuszczac. I kij, że płodne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No u nas 3 lata [emoji850] więc serio też jakoś to takie wymuszone że się i mi i mężowi odechciewa i często się nie udaje [emoji85]

Ja chyba teraz zaczęłam myśleć że może to jest jakiś inny plan [emoji136] w styczniu mamy na poważnie szukać domu [emoji850]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

Napisane przez cichazabka

U mnie niestety @ Bez sensu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przykro mi!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

Napisane przez sunshine16

Trzymam kciuki za utratę kg i mam nadzieję, że uda Wam się zapisać do Przybycienia [emoji110][emoji110][emoji110]

Ja dziś jadę na betę. W środę był wynik 0.6 ale lekarz mówił żeby się tym nie sugerować bo to pewnie pozostałość po ovitrelle. No więc dziś powinien być wyższy wynik jeżeli transfer się powiodł. Nie mogę spać od rana, śnią mi się pobrania krwi itp ale wyniku żadnego nie wyśniłam. Dziś jest 5dpt (to coś w stylu 10 dpo).
Czuję się w zasadzie nijak. Biorę luteinę i jeszcze dodatkowo zastrzyki z progesteronem.
Także proszę o kciuki choć chyba ja sama nie wierzę w mojego kropka [emoji852]️

No i rewelacja na koniec. Zbadali jednak ta fragmentację DNA i z 34% spadła na 16 % [emoji23] na następnej wizycie zapytam lekarza jak to możliwe skoro wszyscy twierdzili, że da się to zmienić o najwyżej kilka procent bo to raczej stała wartość...




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja w niego wierzę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz