Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mam 17 lat i muszę wracać o 20 do domu.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-11-09, 15:30   #4
daisydoo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 170
Dot.: Mam 17 lat i muszę wracać o 20 do domu.

Miałam dość podobne problemy, tyle że z tatą. Wyliczanie czasu na wychodzenie etc. Myślę, że wynikało to z tego, że sam nie był święty, jak był młody. Możesz spróbować pogadać, ale nie wiadomo, czy to coś da. U mnie nawet teraz jak jestem na studiach i wracam do domu zdarzają się przepytywanki gdzie idę, kiedy wrócę etc. ( i nie brzmi to jak objaw troski, tylko raczej potrzeba kontroli, milion pytań, bo mama też pyta i nie mam problemu jej o tym mówić). Tylko, że u mnie sytuacja jest inna, bo ja mam wsparcie w mamie i zaczęłam olewać jego filozofię życia.
Po 18 możesz zacząć mieć wywalone, tylko żeby cię nie odciął od kasy.

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Cytat:
Napisane przez sardineczka Pokaż wiadomość
Może dałaś rodzicom powód do zmiany podejścia do Twoich wyjść?
Pogadaj z rodzicami co się zmieniło i czy czegoś się obawiają, skąd ta zmiana. Jeśli nic nie zmieni się to raczej zostanie czekanie do 18. Chociaż znam i takich rodziców co potrafią powiedzieć, że dopóki mieszkasz w ich domu(mimo, że dawno już jesteś pełnoletni) masz się nadal słuchać.
Ja np. całe życie dobrze się uczyłam, byłam rozsądna, a i tak tata miał potrzebę swojej kontroli moich wyjść. Szczególnie z moim ówczesnym chłopakiem, którego w ogóle nie lubił, miałam wydzielone, że mogę wyjść na tyle i tyle. Nawet jak robiłam kiedyś ognisko u nas na podwórku musiałam ludzi wypraszać koło 23, bo dostałam SMS, że może czas kończyć imprezę. Albo miałam koleżankę, która była ze ,,złego" domu i też mi były te wyjścia ograniczane. W sumie nie wiem czemu, bo nic złego nigdy nie zrobiłam.
daisydoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując