Dot.: Ojciec po latach przypomniał sobie o istnieniu dziecka
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87331420]No to ja bym tym bardziej usunęła dziecko jakby mnie nie było stać samodzielnie. A jakby było to bym się poważnie zastanowiła czy ojca wpisywać i raczej bym tego nie zrobiła, gdyby nie planował ze mną być albo dzielić od początku opieki 50/50. Po co sobie robić problemy i latać po zgody przy każdym wyjeździe czy poważniejszej chorobie dziecka. Nie chciałabym też dziecka wrobić w alimenty czy finansowa odpowiedzialność za ojca, którego nigdy na oczy nie widziało. Bo wcale nie rzadko się zdarzają takie kwiatki.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Nie każdy by usunął ciążę z wpadki. Ja bym miała spore wątpliwości. Na szczęście nie musiałam wybierać czy usunąć czy być samotną matką.
|