2019-11-19, 12:00
|
#3
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 503
|
Dot.: Alternatywy do pudru / matowanie skóry
Olejek herbaciany brzmi drastycznie... Już pomijając cery wrażliwe, które mogłyby nie znieść nawet jednej aplikacji bez mocnego podrażnienia, to regularne stosowanie każdemu mogłoby zaszkodzić...
Olejki eteryczne ogólnie mają bardzo mocne działanie i nie poleca się stosować ich samodzielnie, nierozcieńczonych. Po takim olejku spodziewałabym się większego przesuszenia niż po pudrze.
Z tego, co kojarzę, olejki eteryczne rozcieńcza się albo olejami (wyjdzie z tego tłusta formuła), albo alkoholem (jeszcze bardziej wysuszająca formuła) - bo z wodą nie mieszają się dobrze.
Ja stawiam często na filtry UV o względnie matowym wykończeniu. To tak nie do końca zupełna alternatywa pudru, bo matowość kosmetyku wynika z obecności krzemionki czy skrobi w składzie - to są składniki pudrów. Jednak w moim odczuciu takie kosmetyki są przyjemniejsze w stosowaniu, nie matowią i nie ściągają aż tak mocno jak puder, sama nie byłabym w stanie rozprowadzić po twarzy tak małej ilości pudru jaka jest w kremie.
Co do zaskórników - może pomogłoby delikatne złuszczanie? Tak profilaktycznie. Ja miałam taki okres w pielęgnacji, kiedy próbowałam uniakać prawie wszystkiego, podejrzewając wszystko o zapychanie. Teraz praktycznie nie przejmuję się zapychaniem, mało co jest w stanie mi zaszkodzić
|
|
|