2019-11-19, 20:15
|
#1
|
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 4
|
słabsze włosy z przodu i widoczna skóra
Dobry wieczór 
Jakoś w połowie sierpnia rozczesałem dredy, bo zachciało mi się mieć swoje bujne loki, których kiedyś tak nienawidziłem. Moje zaskoczenie nie było pozytywne. Siano okropne, myślę nic nadzwyczajnego po takich męczarniach w dredach, trzeba dać czas. Włosy z tyłu i na dole bokach zregenerowały się już po drugim myciu, czego nie można powiedzieć o tych z przodu i na czubku. Siano wciąż. Na szczęście widać poprawę, zwłaszcza kiedy przestałem je czesać codziennie grzebieniem, ograniczając się do czesania palcami. Tylko dlaczego to trwa tak nieporównywalnie długo w stosunku do reszty głowy i dlaczego akurat 'grzywka' jest tak pokrzywdzona? 
Druga sprawa to widoczne łyse pola na czubku. Niby jak mam rozpuszczone i przedziałek na środku to ich tak nie widać. Jednak jak je zwiążę gumką to z przodu są takie kępki włosów i widać skórę głowy, a u góry taki placek. Nie wiem czy to przez strukturę kręconych włosów czy co. 
Oczywiście szukałem w internecie i jak na wujka google przystało, wpisując ból głowy i kaszel wychodzi rak, to adekwatnie szukając mojej przypadłości wyszło mi łysienie antropogeniczne. Niby pasuje tylko, że włosów wypada mi bardzo mało. Obym tylko niepotrzebnie panikował, a męczy mnie to, nie chce łysieć
|
|
|