|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część III)
Oglądałam fajnie się na to patrzylo niewątpliwie był barwna postacią, zawsze mnie bawiły te jego dwuznaczne wyznania na setkach. Niby grał przyglupa ale zawsze złośliwie coś skomentował 
Najgorszy tam to Kasjo. Ciągle szuka jakiegoś dymu. No i Mała i jej podwójne standardy ta jej akcja z Gaboi
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
|