|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz.52
Cytat:
Napisane przez wika82
Te pierwsze zdania zdaje się nie były o Twojej siostrzenicy tylko ogólne.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------
Rozumiem, że rozważamy skrajności.
Jak nie ciastolina, to prezent za 300 zł?
Bo wiadomo, że dla starszego dziecka odpowiednikiem ciastoliny jest np. dobra książka.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Nie każde dziecko lubi czytać książki. Więc proszę Cię. I nie porównujmy książek do ciastoliny. Żaden to odpowiednik. To tak jakbyś wybierała między zieloną a czerwoną ciastoliną a Opowieściami z Narni/Harrym Potterem. No według mnie jest różnica i nie ma nawet co porównywać ciastoliny do książki.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|