2019-12-17, 08:59
|
#54
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 750
|
Dot.: Dowody na istnienie Boga i uniwersalnej moralności
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis
Powiedziałabym, że zwierzęta nie mają sumienia, bo nie mają mocy umysłowej, by poddać siebie tego typu ocenie. Są w stanie czynić dobro i zło, ale tylko na zasadzie rozpoznawania bezpośrednich konsekwencji, a nie strachu przed oceną moralną—bo musiałyby być zdolne do wyobrażenia sobie, jak ocenia ich ktoś inny, i przerobienia tej oceny na ocenę samego siebie. A nawet małpy, nasi bliscy krewni, powstrzymują się przed "złymi" zachowaniami tylko wtedy, gdy grożą im za to bezpośrednie konsekwencje.
|
Myślę, że to związane jest z umiejętnością werbalizacji oraz łączenia zdarzeń w ciągi zależności. Zauważyliśmy w jakimś momencie, że obiektywne zagrożenie (dzikie zwierzę czy ktoś chcący zabrać nam ziarno) powoduje identyczne reakcje w ciele jak sama myśl na ten temat, jak wyobrażenie sobie tej sytuacji. Zwierzęta mają ten mechanizm dużo mniej wykształcony.
W dzisiejszych czasach właściwie nie borykamy się z zagrożeniami obiektywnymi, albo ma to miejsce w niewielkim stopniu w porównaniu z brakiem komfortu, który odczuwamy. Stąd zwierzęta, które nie żyją wyobrażonymi zagrożeniami, wydają się takie "miłe" i "kochane" i "autentyczne". Wydają się takie, ponieważ sami za tym tęsknimy.
__________________
Takie tam moje oszopeny.
|
|
|