[Pani_Robot]

[1=de61b525ea9c27150559199 fef5a08ffa7ef4799_5e45e32 e63f12;87431028]Ale granactive retinoid to nie retinol - nie wiem czy chodzi Ci o inne niż retinol, łagodniejsze retinoidy?

Witaminka C - nie każdy dobrze reaguje na duże stężenia, choć pazernie chciałoby się jak największe, bo wtedy jest "lepiej" i "większa moc" , ja z TO lubię jedynie serum Ascorbyl Glucoside 12% - od ok. 10% w górę czysty kwas askorbinowy robi mi kuku, ale w takiej formie witaminę C uwielbiam
Ale jak nie masz wrażliwej/naczynkowej cery, to może nie trzeba się ograniczać. Ale też zauważyłam, że dużo osób narzeka na wysyp przy dużych stężeniach kwasu askorbinowego.[/QUOTE]

To prawda, sporo osób ma krostki, ale jak się już jest w grupie szczęściarzy, których nie wysypuje, to witaminka C robi się KWC.
Ja zaczynałam od serum T'IAM 20%, teraz używam Ascorbyl Glucoside 12% w okolice oczu i Vitamin C Suspension 30% in Silicone na twarz.